top of page

Kosmiczne parasole


Liberec to czeskie miasto usytuowane blisko polskiej granicy. Miasto nie jest bardzo popularnym miastem w Czechach, ale przyciąga XIX-wieczną neoklasyczną zabudową miasta jak budynek opery czy ratusz miejski. Poza tym jest świetną bazą wypadową dla narciarzy oraz aktywnych turystów lubiących góry.

Niedawno otworzyła się w mieście restauracja "Chicago Grill" Ryana Nelsona, urodzonego w Chicago biznesmena, który poprzez różne zawirowania losu na stałe osiedlił się w Libercu. Po odkryciu niewykorzystanego salonu fortepianowego w neoklasycznym budynku, który wcześniej obsługiwał fabrykę fortepianów w okolicach Liberca, Nelson chciał stworzyć restaurację i bar w bardzo niecodziennym stylu. Pomogli mu w tym architekci ze studia Mjölk i nadali budynkowi "nowy wygląd, ale zachowując jakość i urok tej przestrzeni".

Do restauracji dostajemy się schodami na pierwsze piętro, czarnym korytarzem wypełnionym graficznymi rysunkami. Wchodząc widzimy wysokie, białe pomieszczenia z stiukowym ornamentem na suficie, uzupełnione jaskrawymi kolorowymi elementami, jak niebieskie rury malowane, żółte ramy okienne czy czerwone żaluzje. Wykorzystane zostały także materiały z surowców wtórnych. Cytując Jana Vondráka, jednego z architektów: "Sama belka jest wykonana ze starej zardzewiałej blachy falistej, a ściana za barem ozdobiona jest klockami bazaltowymi i ozdobiona kolorowymi metalowymi żaluzjami" . "Podłogi są wykonane z gołego betonu", kontynuuje. "Ten wybór materiałów sprawia, że ​​atmosfera przemysłowa jest bardzo bliska atmosferze Chicago". Jednym z wyzwań była problematyczna akustyka ze względu na wysokość sufitu. Architekci użyli trzy ogromne lampy wykonane z włókna szklanego, które pochłaniają echo i hałas. Z tego samego materiału wykonali również tunel wejściowy doświetlając wnętrze.

Miejsce chociaż dosyć ascetyczne w wykonaniu jest charakterystyczne przywodząc myślami scenografie "Mechanicznej Pomarańczy". Ciekawe.



Więcej na :




Wyszukaj wg tagów
bottom of page